W ogrodzie chwasty ją żrą
Chcą zabić stokrotkę mą
W ogrodzie kolce
PoraniÄ… jÄ…
W strumieniach wylanych Å‚ez
Stokrotce przesmutno jest
Otrzyj swe Å‚ezki
Bezbarwne kreski

PÄ…k zamyka siÄ™
Pęka serce me
Gdy widzÄ™ tak ciÄ™
Pośród mrocznych drzew
A czasu coraz mniej by sobą cieszyć się
Porywisty wiatr
Potęguje strach
Ale nie bój się
Nie pokona ciÄ™
Dopóki będziesz wierzyć i nie poddasz się

W ogrodzie chwasty ją żrą
Chcą zabić stokrotkę mą
W ogrodzie kolce
PoraniÄ… jÄ…
W strumieniach wylanych Å‚ez
Stokrotce przesmutno jest
Otrzyj swe Å‚ezki
Bezbarwne kreski

Proszę uwierz, że
Siłę w sobie masz
Obudź wreszcie się
Póki nie jest źle
Cokolwiek cię nie spotka będę przy Tobie
Wiesz co stanie siÄ™
Proszę nie bój się
Więzy przetnie nóż
I porani ciÄ™
Lecz tego potrzebujesz by uwolnić się

W ogrodzie chwasty ją żrą
Chcą zabić stokrotkę mą
W ogrodzie kolce
PoraniÄ… jÄ…
W strumieniach wylanych Å‚ez
Stokrotce przesmutno jest
Otrzyj swe Å‚ezki
Bezbarwne kreski

Proszę uwierz że
Pęka serce me
Siłę w sobie masz
Proszę użyj jej
Cokolwiek się nie stanie będę przy tobie